4.01.2012

W pogoni za barwą nieba.

Tego dnia wiedziałam, że muszę się „streszczać”. Obiad już czekał, gdy Alek wrócił z pracy, zjedliśmy niemal w biegu, chwyciliśmy za aparaty i pędem do auta! Słoneczko niestety nie poczeka, a właśnie ono miało być „gwiazdą” tej sesji zdjęciowej.
Pojechaliśmy nad stawy, obok których Alek wielokrotnie przejeżdżał wracając ode mnie. Zachwycił się tym zakątkiem przyrody, gdy pewnego dnia spiesząc się raniutko do pracy, właśnie w tym miejscu zobaczył przepiękny obraz budzącego się dnia.
Wschód trudniej nam będzie uchwycić ze względu na wczesną porę, ale zachód...
W drogę!!! :)
Zdjęcia ułożone są chronologicznie. Początkowo zastaliśmy „pastelową ciszę”, niebo było wręcz „dziewicze”. Nagle wyłoniła się cała gama soczystych barw, od ostrej żółci, po jaskrawy pomarańcz. Spektakl zakończył się paletą stonowanych fioletów, błękitów i granatów.

Zapraszamy :)



Zczyna się spektakl kolorów...










Lubię te obrazy. Często ustawiam je na pulpicie swojego monitora.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)

ALEXA

12 komentarzy:

  1. Po prostu cudownie... Piękne zdjęcia, piękny krajobraz. Piękni ludzie z pięknym, czystym sercem takie obrazy przyrody uchwycają w obiektywie.
    Pozdrawiam, Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecudne. jak ja lubię wodę, tataraki, wschody i zachody słońca, ech, zatęskniłam za przyrodą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia i miejsce!
    jak fajnie, że macie wspólną pasję :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście, coś pięknego! Ale też trzeba mieć pewien rodzaj wrażliwości, który pozwala dostrzec to piękno. Założę się, ze wielu ludzi mija te stawy codziennie bez żadnej refleksji, ot zwykła woda i krzaki.
    Cudne zdjęcia Aluś! Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię takie klimatyczne, niewymuszone zdjęcia. Ja pierwszy raz na Twoim blogu ale już tu zostanę :)

    Pozdrawiam i czekam na następne fotki a w miedzy czasie poczytam stare posty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aromatem kawy Cię dzisiaj kuszę, bo podobno rozbudza ciało i duszę.....
    Sam uśmiech w dzień to za mało, troszeczkę kawy dla rozkoszy by się zdało...
    Uśmiechnij się... bo ja pozdrowionka dzisiaj gorące śle...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. ASIA:
    Witam Cię w moim świecie :)
    Bardzo serdecznie dziękujemy za tyle ciepłych słów, pozdrawiamy :)

    ANKASKAKANKA:
    Czasem blisko miejsca zamieszkania znajdują się takie klimaty. Może i u Ciebie gdzieś "za płotem" są podobne ;) Pozdrawiam :)

    IKA:
    o tak, wspólna pasja jest dobrem bezcennym! Kochamy te nasze wyprawy fotograficzne :) Ściskam :)

    MIRA:
    dziękujemy Mireczko za tyle życzliwości :)
    Uśmiałam się, gdy przeczytałam, że Twój piesio złościł się widząc Ciebie szalejącą na twisterze :) To musiał być nieziemski widok! Ściskam :)

    PUCHACZ W PNIU:
    serdecznie witam nowego gościa, jest mi niezmiernie miło :)
    Zapraszam na kolejne relacje zdjęciowe. Pozdrawiam :)

    AGATKA:
    jakie milusie powitanie, dziękuję Kochana :)
    Ściskam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Alexo kochana, jak dobrze, ze znowu jestes z nami!!! I serwujesz taaaaaakie widoki!!!
    Wielki buziaczek:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Alu, jestem pod wrażeniem zdjęć. Przepięknie wyszły. Uroczy to zakątek. Mogę wiedzieć w jakiej części Polski???

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczne zdjęcia!!!
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. deZEAL:
    cieszę się, że jestem tu z Wami :) U Ciebie są dużo piękniejsze widoczki, gdybym tam była chyba nie rozstałabym się z aparatem ;) Ściskam :)

    MELA:
    Droga moja, mieszkam na opolszczyźnie. Niestety, nie ma tu pięknych terenów, trzeba mieć zawsze oczy szeroko otwarte, by wypatrzeć jakiś miły dla oka zakątek.
    Dziękuję za uznanie, i ściskam :*

    ANABELL:
    dziękuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe widoki!Fajnie że razem to potraficie zauważyć i cieszyć się tym!Buziaki Kochana:)

    OdpowiedzUsuń