24.02.2010

Chwalić się będę... Wami :)

Muszę napisać parę słów, bo radość mnie rozpiera :)
Od kiedy prowadzę bloga, a trwa to już dokładnie 546 dni, (obecny blog jest kontynuacją poprzedniego), poznałam wiele wspaniałych duszyczek, które potrafią wysłuchać (czyt.poczytać), doradzić, jak trzeba pocieszyć. Potrafią także zupełnie bezinteresownie podrzucić jakiś pomysł, napisać kilka ciepłych słów w mailu, czy komentarzach, lub przesłać podarunek, ot tak po prostu, od serca.
Zacznę może od Iki, autorki bloga "Moje wędrowanie", która uwielbia zdobić przedmioty techniką decoupage, ostatnio też rozkochała się w bieleniu, jak zresztą większość z nas :)
Ika, zorganizowała u siebie szybki, krótki konkursik – zagadkę. Pierwsza osoba, która poda prawidłowe rozwiązanie otrzyma decoupagowe, drewniane serduszko. Tak się złożyło, że tą osobą byłam ja! :)) Moja radość sięgała zenitu, gdyż jeszcze nigdy niczego nie udało mi się wygrać, ani wylosować :)
I właśnie dzisiaj, w bąbelkowej kopercie dotarła do mnie moja wygrana :)



Ikuniu, ono jest śliczne! Dużo ładniejsze w rzeczywistości niż na zdjęciach! Na razie znalazło miejsce koło nowej lampki, ale docelowo wybrałam dla niego bardziej dogodne lokum, które muszę odpowiednio przygotować. I wiecie co, ono jest naprawdę wielkie! Nie spodziewałam się, że rozmiarem jest aż tak duże :)
Dziękuję Ci Kochana Iko, sprawiłaś mi wielką radość :*
Zauważcie proszę, że serdusio ma czarną kokardkę i zawieszkę.
Ikunia chyba zrobiła to iście pod moim kątem :)


Kolejną sprawczynią mojego dobrego humoru jest Madlinka, młoda, bardzo miła, wręcz przemiła osóbka, która czasem pisze do mnie maile, podsuwając mi ciekawostki, o których wie, że bardzo mnie zainteresują. I tak, ostatnio Droga Madlinka dała mi „cynk” na bloga dziewczyny imieniem Kami, która „drucikuje”, ale jak!!!
Kochane, musicie to zobaczyć!
KONIECZNIE!
Oglądałam jej bloga już chyba kilkanaście razy, poświęcając mu łącznie wiele godzin. I nie mogę wyjść z podziwu! Dla mnie to mistrzyni w tej dziedzinie! Zapraszam Was, razem z Madlinką pod adres:
gdzie znajduje się przecudny blog o bardzo wdzięcznym tytule:
„ V ocich mame zapsanu celou dusi...”
I proszę, dajcie znać w komentarzach, jak Wam się podobały prace utalentowanej Kami.
Madlinko, bardzo Ci jestem wdzięczna, bo dzięki Tobie mogłam odkryć to piękne miejsce :*
Jest jeszcze trzeci powód, ale o nim napiszę innym razem ;)

A na zakończenie ja Wam dam „cynk”. Otóż w sklepach typu „wszystko po 5 zł” lub „nie wszystko po 5 zł”, są akrylowe wielokształtne kryształki. Pakowane w woreczkowe rożki. Wszelkie dostępne kolory. (Niestety u mnie nie ma już przeźroczystych bezbarwnych!) Koszt jednego rożka wynosi 5-7 zł, a wewnątrz skrywa się ok 40 szt cacuszek.


A tak już zupełnie na zakończenie zdjęcie Ogonki, która jest już dużą szczurzyczką. Fotkę pstryknęłam podczas picia, bo tylko wtedy potrafi bez ruchu usiedzieć na pupie :) Miłość Ramzeska do niej nadal rozkwita i chyba sięga zenitu! Wylizuje ją na wszystkie strony, aż ta bidulka zamyka oczka, na widok zbliżającego się jęzorka w jej kierunku :)


Wiecie co?
Jesteście bardzo kochane, wszystkie :)
To dzięki Wam odnalazłam... „internetowych przyjaciół”, z którymi jest mi po prostu dobrze :)
Buziaki dla Was :*

**************************************************

24 komentarze:

  1. Ikusiowe serce jest piękne!! I faktycznie nie miałam pojęcia że takie wyrośnięte...A wiesz co, Alekso, polazłam jak ślepa tam gdzie kazałaś, żeby zobaczyć druciki i... ślipia wybauszyłam na to co tam znalazłam. Ma dziewczyna talent:)Ale Twoje druciki są co najmniej równie śliczne:)
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tu tak nieśmiało pierwszy raz zaglądam...choć taki osobisty post a ja tu obca:) ale ładnie tu u Ciebie tyle ciekawych pomysłów, gładkie słowa...będę zaglądać:) pozdrawiam aga

    OdpowiedzUsuń
  3. Alexo! oczywiście że czarna zawieszka musi być przy sercu które zawędrowało do black lady ;)
    Cieszę się Twoją radością
    Uścisków moc!

    OdpowiedzUsuń
  4. To jeszcze raz ja bo po prostu po tym co zobaczyłam musiałam wrócić.
    Przepiękne te "druciane rzeźby" inaczej tego nazwać nie mogę :)
    Zauważyłam nawet drucianą koronę! :D
    Alexo wierzę, że Twoje zdolne rączki są w stanie wyczarować tak samo piękne rzeczy, wierzę w Ciebie i trzymam kciukasy :) wiesz za co ;)
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojejku Kochana tyle pięknych słów pod moim adresem przeczytałam u Ciebie,a przecież ja nic nadzwyczajnego nie zrobiłam.Dziękuję za każde słowo,za to że mogę tu zaglądać do Ciebie i podziwiać Twoje prace i pasje:*naprawdę dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz Alexo, kiedy przeczytałam, że to Ty rozwiązałaś zagadkę Iki wiedziałam, że wybierzesz właśnie to serduszko. Wiem, wiem, to było oczywiste :)))
    Rzecz jasna od razu też weszłam na stronkę Kami. Rzeczywiście, ma dziewczyna talent w łapkach. No i te opisy w jej ojczystym języku! Sama przyjemność!
    Pozdrawiam Cię Alexo cieplutko, pamiętaj, że dobro rodzi dobro, więc te wszystkie przejawy sympatii są jedynie skutkiem tego, że Ty jesteś super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Aluś,serducha od Iki zazdroszczę ale niestety taka mądra to ja nie byłam ,żeby odgadnąć zagadkę!Wpisało sie w Twoje klimaty super!
    Obejrzałam bloga Kami.Robi faktycznie niesamowite rzeczy!Myślę,że będziecie obie dla siebie nawzajem inspiracją!
    Alu,ja też się cieszę ,że jestes!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja Cię tym razem, droga Alu, pobiję na głowę;-)) - bo też mam serduszko od Iki i to za darmo zupełnie, bez zgadywania ( i tak nie zgadłam), chyba dlatego, że jestm taka fajna;-))) serce jest prześliczne, w róże.
    Ucałuj ogonkę, jest taka śliczna, a ja nie mogę mieć szczurkow ani króliczków, niestety. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekne serduszko. Tez nie myslalam, ze jest takie duze. Zajrzalam rowniez na polecanego przez Ciebie bloga. Piekne rzeczy, ale dla Ciebie to pestka. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Byłam Alexo, oglądałam, z zachwytu wyjść nie mogę i dodałam do ulubionych ... dziewczyna cuda wyprawia z drutu, CUDA!!!!
    Gratuluję wygranej ... piękna !

    Ściskam mocniutko

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Alexo, blog odwiedziłam oczywiście i również jestem zachwycona- same piękności zwłaszcza te serduszka tak misternie robione, ahh... ale myśle że "podłapiesz" pomysły i w twoich zdolnych rączkach również powstaną podobne cudeńka.. A wygranej graultuje- piękno serduszko

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Teraz to osiągniesz mistrzostwo jak tak się zainspirujesz na maxa ... ja już to widzę!
    Serducho pasuje jak ulał do Twojego wnętrza :-)

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję ślicznego serduszka!Jest na prawdę urocze :)

    Proszę Ogonkę pogłaskać od nas no i Ramzeska obowiązkowo!!!

    Buziaki dla całej ferajny.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hello. A visit on your blog was a plessure, great photo.
    Have a nice day
    Hugs
    AnnaMaria

    OdpowiedzUsuń
  15. To serducho jest cudowne :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne serduszko dostałaś! Bloga drucikowego odwiedziłam i faktycznie są tam cuda drucikowe!
    Pewnie będa inspiracją dla Ciebie. Masz uroczą Ogonkę, bardzo mi się podoba!! :)
    Pozdrawiam mocnooo!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowna Ogonka, cudowna.
    Czekamy Alexo na kolejne wpisy o obu Twoich zwierzaczkach.
    Pozdrowień dużo

    OdpowiedzUsuń
  18. oh danke für deine lieben worte. deine ratte ist soooooo süss. grüässli daniela

    OdpowiedzUsuń
  19. Serce od Iki piękne, więc zazdroszczę:) , a na blogu drucikowym - byłam- niesamowite rzeczy..ale i tak najbardziej podobaja mi się fotki Ogonki:)))
    buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  20. Powtórzę za Elisse wszystko plus to,że piszę z synkiem na kolanach a ten, gdy zoaczył Ogonka powiedział :" mama jaki lićny ś-kulek", czyli mama jaki śliczny szczrek.Mój synek (Ludzik) zawsze mówi prawdę:)
    POzdrawiam miło:)

    OdpowiedzUsuń
  21. serducho, opis i cała reszta:) ale Ogonka jest poprostu boskim stworzeniem:)) ja chce szczurka!!!!:)) piękne te zdjęcia:) a wiesz kochana, bo Ci nie wspominałam, że moje małżeństwo państwa KANARKÓW spodziewa się potomstwa, są dwa jajeczka zieloniutkie:) i zeberka z nami zamieszkała, taki malutki ptasiu:) też się cieszę że jesteś ze mną już tak długo:)

    OdpowiedzUsuń
  22. :)))) szczęściara :P :) serducho piekne :)))
    A szczurek jaki fajny ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję za wpisu u mnie. No właśnie mam zamiar ten sekretarzyk potraktować na biało. Czy wosk będzie odpowiedni do tego???

    OdpowiedzUsuń